Po rajdzie w Zagórzu kurz ju¿ dawno opad³, w tym roku uwa¿am, ¿e rajd by³ bardzo udany i frekwencja dopisa³a. W zesz³ym roku by³ konkurencyjny zlot "Zapachu Gara¿u" w Rudawce Rymanowskiej wiêc trochê by³o mniej pojazdowa w porównaniu do tego roku.
Ze Szczecina jak co roku motocykl przywióz³em na lawecie do Radawy na Podkarpacie sk±d w pi±tek przed 12 wyjecha³em na ko³ach do Zagórza.
Do Zagórza przyjechali moi koledzy z Podhala na dwóch I¿ach 49.
Z nimi przyjechali ich koledzy na BMW R75 i BMW R71
Pi±tek jak zawsze to dzieñ przyjazdowy, rozbijanie namiotów i integracja przy z³otym napoju.
Na drugi dzieñ tradycyjnie wyjazd na paradê, tym razem trasa bardzo krótka bo do Soliny, potem skansen w Sanoku i powrót do Zagórza, ale my podjêli¶my decyzjê, ¿e jedziemy zrobiæ ma³± pêtle obwodnicy Bieszczadów. Z Zagórza ruszyli¶my z parad± ale w Lesku na wje¼dzie zatrzymali¶my siê na lody, po chwili dojechali do nas moim znajomi z Jaros³awia na Zundappie KS 750 i Indianie 347, kolega Grzesiek tradycyjnie Condorem A350.
Niestety ekipie z Jaros³awia nie chcia³a a¿ tak daleko jechaæ a ja mia³em g³ód jazdy po Bieszczadach wiêc z Grze¶kiem pojechali¶my sami przez Polañczyk, Bukowiec, Chrewt, Skorodne i na punkt widokowy przed Lutowiskami.
Dalej przez Lutowiska, Smolnik za którym krêcili¶my w prawo na Dwernik do Brzegów Górnych, w ten sposób trochê skrócili¶my drogê omijaj±c zat³oczone Ustrzyki Górne.
W Brzegach Górnych skrêcili¶my w prawo na Cisn± gdzie zaplanowali¶my obiad w Siekierezadzie.
Jak zawsze jedzenie rewelacyjne i bardzo du¿e porcjê, wybrali¶my z Grze¶kiem tarciucha z wo³owin± w sosie i piwo zero, Grzesiek stwierdzi³, ¿e dla niego bêdzie to ma³o i od razu zamówi³ ¿urek, gdy dosta³ ¿urek stwierdzi³, ¿e du¿a porcja, po chwili dosta³em mojego tarciucha i Grzesiek stwierdzi³, ¿e przesadzi³ ale podo³a³ z ¿arciem 😅
Na powiecie do Zagórza zahaczyli¶my o sklep po zimne piwo i mo¿na wracaæ na obozowisko, na którym by³o ju¿ sporo maszyn.
Victoria KR 35 naszego forumowego kolegi johana1.
Spiker tym razem przyjecha³ na NSU OSL 351
Popo³udniu dojecha³ kolega Piotrek z Jaros³awia na swoim MZ ETZ 250 a pod wieczór Tomblack z rodzin±, niestety mimo szczerych chêci nie uda³o siê wskrzesiæ jego Junaka M07.
Tradycyjnie ko³o godz 17 zosta³y rozegrane ró¿ne konkurencjê z³otowe ale i tym razem odpu¶ci³em sobie w nich udzia³ delektuj±c siê z³otym napojem i konwersacja ze znajomymi. Niedziela rano na szczê¶cie nie by³a gor±ca gdy¿ by³a mg³a, szybkie pakowanie i z Piotrkiem razem ruszyli¶my w stronê Jaros³awia. Trasa przebieg³a bezproblemowo, w Radawie czeka³a na mnie moja rodzina i moja Zosia, fanka motoryzacji zabytkowej.
A tu z Krzysiem, moim najm³odszym dzieckiem 😉
Niestety by³ to prawdopodobnie ostatni Bieszczadzki Rajd Pojazdów Zabytkowych i Militarnych w Zagórzu, no szkoda ale nie ma kto wesprzeæ Adama Stawarczyka w organizacji rajdu a on ju¿ nie daje rady, gdyby mieszka³ na Podkarpaciu przej±³ bym ten zlot. No có¿, czas poka¿e jak bêdzie.
|